Słodkie nicnierobienie na Roztoczu 6

Pogoda przepiękna jak na jesień, dni wręcz upalne chociaż noce już chłodne. Jak w takie dni można siedzieć w domu? W zimie się przecież nasiedzimy. Nie zwalniamy więc i kolejny weekend poświęcamy spotkaniu z...

Słodkie nicnierobienie na Roztoczu 5

To była bardzo długa wyprawa. Wyjechaliśmy jeszcze latem a wróciliśmy jesienią! W rzeczywistości wyjazd trwał tylko cztery dni a w zasadzie to cztery popołudnia i noce. Dwa z tych czterech dni były pracujące. Trzeba...

Słodkie nicnierobienie na Roztoczu 4

Gonimy lato. Piękna pogoda zachęca do wyjazdów. Po raz kolejny zwiedzamy więc bliskie nam pod każdym względem Roztocze. Tak się złożyło, że trasa przejazdu i miejsca noclegów były takie same jak w trakcie wyjazdu, z...

Góry Orlickie i Bystrzyckie. Velka Destna i Stezka V Oblacích

Nie rozumiałam, kiedy moja Babcia mówiła: a gdzie my mamy jechać, skoro tutaj mamy tak ładnie. I zaczynała wieczorny obchód po swoim ogrodzie. Teraz sama kilka razy dziennie sprawdzam, czy może zasiane kwiatki przebiły...

Słodkie nicnierobienie na Roztoczu 3

Wyruszyliśmy w piątek 6 lipca po piętnastej , tym razem na Roztocze Południowe. Owszem, Roztocze Środkowe jest przepiękne i z pewnością mamy tam jeszcze wiele do zrobienia. Przyszła jednak pora, by choćby na moment...

Słodkie nicnierobienie na Roztoczu 2

Największą dla nas zaletą Roztocza, oprócz jego uroku oczywiście, jest niewielka odległość jaką musimy pokonać. Wyruszyliśmy w piątek po piętnastej w zasadzie bez planu. Dlatego właśnie jechaliśmy sobie powolutku, niespiesznie, delektując się otoczeniem.Pierwszy przystanek...

Kilka małych wycieczek

W tym artykule opowiemy wam o kilku małych wypadach naszym aktualnym drugim kamperkiem w 2017 roku. Niby małe ale jednak za to były one pełne dużych wrażeń... Na początek wspomnimy dwa dni relaksu nad Pogorią...

Pierwsza wycieczka aktualnym Kamperem

  Pierwsza wycieczka nowym kamperem udana na maxa! Pogoda tez, widocznie słoneczko wozimy ze sobą. Pojechaliśmy bez żadnego planu, wiedzieliśmy tylko ze chcemy jechac w góry. Najlepsze sa wycieczki na spontanie. Nie spodziewaliśmy sie gdzie dotrzemy....

Podsumowanie odwiedzonych miejsc w 2016r (i naszego życia w pierwszym kamperze)

W tym artykule wspomnimy nasze życie z tamtego okresu naszym życiu, w małym skrócie. Podając przykłady których nie podaliśmy w artykule o naszej codzienności życia.   W niektórych dniach na przykład bujaliśmy  się z Witold Zbijewski (Kamper w...

Wspomnienie z zwiedzania Warszawy w 2016r (Pierwszy kamper)

Mieliśmy wtedy wolny weekend od pracy. Był Sierpień 2016r.  Żyjąc  w naszym pierwszym kamperze postanowiliśmy wykorzystać go na zwiedzanie rynku w Warszawie i tak mniej więcej wyglądał jeden z naszych dni. A w niedziele caly...