GRECJA cz.2 (Peloponez i Kreta) – praktyczny poradnik podróżnika

Totalnie "old temat". Stary, bo nasz pobyt na Peloponezie (jako 3 tygodniowa dojazdówka) i na Krecie (kilkumiesięczny pobyt na wyspie), miały miejsce w 2009 roku (!). Czyli 6 lat temu. Oj, Grecja zmieniła się...

GRECJA cz.1 (półwysep Halkidiki) – praktyczny poradnik podróżnika

  (lipiec/sierpień 2013)                                                                  ...

Dwie stolice Grecji po dwóch stronach Kanału Korynckiego

W cytowanej już książce Patricka Leigh Fermora przeczytałam, że wrażenie, jakie wywrzeć może na odwiedzającym nowe miasto jest zależne od sposobu, jakim się do tego miasta dostanie. Na przykład, jeśli do historycznego centrum Istanbułu...

Oderwana od rzeczywistości Monemwazja. Peloponez, Grecja.

W stosunku do Monemwazji mieliśmy duże oczekiwania. To, co zobaczyliśmy, dwukrotnie je przerosło. To miejsce to miasto na samotnej skale, oddzielonej od lądu przez trzęsienie ziemi i połączonej z nim na powrót w VI wieku...

2 światy – Elafonisos i Kithira. Peloponez.

Kilka dni spędzone na dwóch wyspach Jońskich - Elafonisos i Kithirze, pozostawiło w mojej pamięci iście rajskie obrazy.  Jest tam wszystko, co przychodzi do głowy, kiedy pomyśli się o idealnych, greckich wakacjach prosto z...

Peloponez – odsłona druga: Mani. Tam, gdzie nie ma nic oprócz kamieni.

Tak na dobrą sprawę, jeszcze z Mani nie wróciłam - wciąż czytam niezwykle szczegółową książkę Patricka Leigh Fermora "Mani. Wędrówki po Peloponezie". Życie toczy się tak szybko i jedyna chwila, którą mogę przeznaczyć na...

Peloponez, pierwsza odsłona. Elida i Półwysep Mesyński

Po każdych, krótszych czy dłuższych wakacjach, przychodzi moment, kiedy wyczerpiesz już wszystkie zasoby zmagazynowanej witaminy D i nawet nie pamiętasz, że w ogóle wyjeżdżałaś. Że było gorąco, codziennie kąpałaś się w morzu, czas nie istniał, a...

Yasas, Peloponez! Trip 2014.

Kontur Peloponezu. Plaże, morze i małe, greckie miasteczka. Od czasu do czasu wjeżdżając w głąb lądu, żeby zobaczyć Olimpię, czy Mistrę. Bez pośpiechu, bez zegarka, bez harmonogramu, co i kiedy. Tak chcieliśmy doświadczać Peloponez....