O nas

Mieszkam w Hrubieszowie – małym uroczym miasteczku najdalej wysuniętym na wschód w Polsce.  Jestem emerytowaną już nauczycielką języka rosyjskiego. Mąż jest inżynierem elektrykiem. Łączą nas wspólne zainteresowania. Przyznam, że od 30 lat nie „zmarnował” dnia urlopu na siedzenie w domu. Dlatego tak wiele dni możemy spędzić w urokliwych miejscach – głównie w górach. Nasza aktywność turystyczna to długie wakacyjne wyjazdy  oraz wypady weekendowe /długie i krótkie/ tu gdzie mamy bliżej – na Roztocze, Bieszczady, Pieniny,Tatry Słowackie, Słowacki Raj, Mazury. Oj, nazbierało się tego przez tyle lat.

W trakcie wyjazdów to ja jestem od kontaktów z tubylcami. Rosyjski znam biegle, angielski w stopniu podstawowym. Niemieckiego uczyłam się sto lat temu i coś się doczytam. Po francusku przywitam się i pożegnam, zapłacę za kemping, rozumiem większość napisów. Ale to mimo wszystko za mało by z Francuzami pogadać.

Mąż natomiast jest od spraw logistyki i techniki, prowadzi także samochód.  Czasem go zastępuję na krótko, żeby odpoczął. Jurek ma odwagę wjechać w każdą drogę, za nic mając sobie moje protesty że stromo, wąsko, kręto i niebezpiecznie.

W planowaniu wyjazdów bardzo często korzystamy z internetu. Wiele informacji i opinii znajdujemy na stronach podobnych do tej, jaką chcę tutaj stworzyć. Chyląc czoło przed mrówczą pracą innych podróżników, nie pozostaje mi nic innego, jak przelać na strony internetowe własne doświadczenia.

Chciałabym nie tylko uzupełnić zasoby internetu o informację o wielu pięknych miejscach w których byliśmy, ale również,  poprzez szczegółowe opisy naszego sposobu podróżowania pokazać, że nie jest to wcale ani trudne ani drogie, a tym samym zachęcić do wyjazdów jak najwięcej osób.