Kamperem – kierunek Sycylia ….. cz.3

           Coś nam nie szła jazda tego dnia. Najpierw sesja foto, potem zakupy. Poprzedniego dnia, w czasie wycieczki rowerowej po okolicy, dojechałem do miasteczka Casalmaggiore. Oprócz kilku ciekawych zabytków, namierzyłem...

Kempingi na Sycylii

Kempingi na Sycylii, jak wszędzie, są różne. Od raczej kiepskich, do bardzo dobrych, przy czym nawet te kiepskie wygrywają lokalizacją – my wybieraliśmy takie tuż przy morzu. Ceny na przełomie września i października za...

Wybrzeże Toskanii – dwie Mariny i Castiglione della Pescaia

Im bliżej morza, tym mniej Toskanii - region staje się tym, czym w istocie jest, wybrzeżem ciepłego kraju, z mniej lub bardziej ładnymi miejscowościami. Za to z naprawdę wielkimi, piaszczystymi plażami, przynajmniej w odwiedzanej...

CHIANTI I VAL D’ORCIA – sjesta w harmonii z cudnym Światem

Przed nami creme de la creme Toskanii, winiarski region Chianti i osławiona Val d'Orcia. Czy są przereklamowane, jak wiele tej klasy atrakcji turystycznych? Zdecydowanie nie. Piękno przyrody uspokaja i tonizuje rozedrgane myśli, a wędrówka...

Toskania w swetrze – czy warto zimą? Część I: Lucca, Piza, Siena.

Zimowe wakacje są równie ważne, co te letnie, jeśli nie ważniejsze. Zbyt długie wieczory, zbyt niska temperatura i towarzyszące mi od kilku lat narastające nieprzyjemne uczucie, że święta to już nie to samo, co...

Gdzie jest Twoje Portofino?

http://www.youtube.com/watch?v=uWP9Nv6DUsg Podczas długich przejazdów słuchaliśmy audiobooka “Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory listy na wyczerpanym papierze”. Pomijając fakt, że niemiernie lubię takie historie o wielkiej miłości ludzi o skomplikowanych charakterach, pojawia się tam wątek piosenki Agnieszki...

Styczniowe słońce nad Cinque Terre

Każdy kolejny dzień naszych zimowych wakacji był kolejnym dowodem na potwierdzenie zawartej w tytule poprzedniego wpisu tezy - zawsze chodzi o słońce. Po Parmie nie mieliśmy totalnie żadnego planu na kolejne dni i obłożeni z każdej...

Zawsze chodzi o słońce. Grado, Padwa, Parma.

Mam podstawy twierdzić, że żyjemy na jednej z najgorszych pogodowo szerokości geograficznych. A gdyby tak przesunąć Polskę choćby 1000 km na południe, mielibyśmy drugie tyle słońca, ile mamy. Jakby to było wspaniale… Dlatego wiele nie...

W stronę słońca, czyli o noworocznej ucieczce przed zimą

Noworoczny wypad, który w pierwotnym planie miał trwać 5 dni i kończyć się najdalej w Słowenii, przerodził się w 12-dniowy trip na północ Włoch. Zmodyfikowany naprędce pod wpływem zaskakujących jak na zimę zjawisk -...

Ave Roma! Czyli Rzym w listopadzie.

http://www.youtube.com/watch?v=D6SiJGDr8A8 Nigdy nie byłam fanką czytania książek, które czytają wszyscy, oglądania filmów, które oglądają wszyscy, słuchania muzyki, której słuchają wszyscy, ani jeżdżenia do miejsc, gdzie jeżdżą wszyscy. Ale Rzym to co innego. Rzymem jestem...