Jakiś czas temu zamarzyło nam się przeprowadzić remont wnętrza naszego kamperka. Wiadomo że taki remont dałby nam sporo satysfakcji. Chcieliśmy zrobić go nowocześnie tak żeby mieć lepiej niż niektórzy w domu mają.  Przed remontem styl mocno babciny rodem z PRL. Wnętrze było dosyć zaniedbane. Sufit zwisał w dość nieestetyczny sposób, górne okienka i szyberdach jak się później okazało nie były szczelne. Podłoga wytarta przykryta wykładziną. A płyta meblowa nie dość że w najgorszym kolorze to jeszcze odchodziła w wielu miejscach z powodu wilgoci napęczniała. Wiedzieliśmy że te meble nie są do uratowania (odmalowania). Podjechaliśmy do firmy CamperBus z Będzina wycenić kapitalny remont. Z wyciągnięciem wszystkiego i zrobieniem wszystkiego od nowa. Wycena pozytywnie nas zaskoczyła. Wiedzieliśmy że wolimy mieć to zrobione profesjonalnie przez fachowców w parę tygodni. Niż mielibyśmy sami się z tym męczyć pół roku a z doświadczenia naszej poprzedniej próby naprawy alkowy w naszym poprzednim pierwszym kamperze wiemy że byśmy to spartaczyli. Wierzyłem że uda mi się zorganizować te pieniądze i już z początkiem października oddaliśmy go do firmy. Co było równoznaczne z tym że albo wynajmiemy mieszkanie na miesiąc albo wrócimy do rodziców na miesiąc. Tak więc wybraliśmy tą drugą opcję i zdecydowaliśmy się na czas remontu zamieszkać u rodziców.

Mniej więcej tak wyglądał kamper przed remontem. Mamy tylko jedno zdjęcie z dniu zakupu a później już nie robiliśmy zdjęć no bo nie było się czym chwalić.

A to przybliżony układ naszego pomieszczenia przed remontem. Poniższy obrazek znalazłem w internecie. Więc może różnić się paroma drobnymi szczegółami. Ale będzie wam łatwiej sobie wyobrazić rozmieszczenie mebli.

 

A to zdjęcie w trakcie remontu. Kiedy już wszystko zostało wyjęte:

 

A już poniżej przedstawiamy efekt końcowy. Remont obejmował wymianę wszystkiego:

-Wymiana podłogi

-Wymiana i naprawa elektryki oraz instalacji gazowej (stalowej zardzewiałej) na miedzianą

-Obicie żółtych ścian tapicerką czarną i zieloną.

-Obicie brązowego i szarego sufitu nową białą tapicerką ale wcześniej zostały wymienione niektóre drewniane stelaże przegniłe od kapiącego szyberdachu i górnego okienka.

-Naprawa szczelności dachu w niektórych miejscach były mikro pęknięcia. Nowe łączenia dachu z nadwoziem specjalnym sylikonem.

-Nowa lodówka z gwarancją

-Jedno nowe okno i nowy szyberdach.

-Nowy zbiornik na czystą wodę

-Nowe tapicerki, nowe meble.

-Nowa przetwornica Volt Sinus 3000 1500W zapewniająca stały dostęp do prądu.

-Wszystko nowe. Stary został tylko piecyk gazowy brązowy który został przemalowany na biały kolor. Stary został również tylko zlew z kuchenką który dopiero planujemy przemalować. Stare zostały tylko okna.

-Między czasie jeszcze zostało wymienione kompletne sprzęgło a koszty wciąż rosły i rosły.

 

W trakcie remontu co prawda cena wzrosła niż w trakcie wyceny a czas remontu też się przedłużył bo się nie dogadaliśmy ale i tak uważamy że cenowo firma jest bardzo konkurencyjna na rynku. Nie mamy powodu do narzekania. Bo z efektu końcowego w takich pieniądzach jesteśmy tak zadowoleni że przymknęliśmy oko na te opóźnienia. Remont potrwał od początku Października do Listopada. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni i jeszcze raz dziękujemy za wykonany remont firmie CamperBus z Będzina.

Ciąg dalszy artykułu możecie przeczytać na KamperemPrzezŻycie.pl: TUTAJ