Pomimo tego że na targach i zlocie były setki starych jak i nowych kamperów. W tym artykule opowiemy wam tylko o jedynym kamperze jaki nam się spodobał ponieważ jesteśmy bardzo wymagającą parą z specyficznym spojrzeniem na Caravaning. Nasz wybór padł na Kampera.

Burstner Brevio t646 na Fiacie Ducato

 

Producenci mogą czuć się naprawdę wyróżnieni jesli tylko ich kamper nam się spodobał. Za chwilę opowiemy dlaczego wybraliśmy akurat ten model 🙂

Co jest dla nas ważne w wyborze Kampera

  1. Kamper nie może być ani za mały ani za duży. Musi być w sam raz. Musi mieć przestrzeń do poruszania się na tyle zeby nie uderzać lub ocierać się o szafki ale też nie może być olbrzymem uniemożliwiającym kamperowanie na dziko. Nie lubimy przepychu a wielkie kampery „Morello” nie wzbudziły w nas żądzy posiadania takiego bogactwa. Chyba taki przepych nam jest nie potrzebny. Nie sztuką jest zamknąć się w pałacu i odciąć od otaczającej natury siedząc przed telewizorem zamiast na zewnątrz oddając się z szacunkiem i uwielbieniem dla natury. „Morello” raczej pokazuje ze nie warto wychodzić z środka bo w środku jest tak pięknie że nie chce się wychodzić. Chyba nie o to w zyciu chodzi 🙂          Natomiast wszystkie blaszaki nawet te na najnowszych busach zbudowanych na Ducato czyli sporo większe busy niż te które powstawały w latach 80-90 mają tak rozplanowane wnętrze ze z jednej strony jest łazienka czego nie można było często uświadczyć w starych blaszakach natomiast przestrzeni jest sporo mniej niż w starych busach. Te stare w szczególności na tym Ducato co my mamy z 88r mają tak rozplanowane wnętrze ze w środku może się mijać parę osób nie obijając się o szafki. A w tych nowych blaszakach na ducato nawet w pojedynkę ledwo się tam mieścimy. Ciężko nazwać to wygodą 🙂
  2. Kamper musi mieć salon z tyłu na przykład tak zwaną „podkowę”. Najlepiej gdyby tylne drzwi były otwierane tak żeby z salonu lub łózka robiła się otwarta przestrzeń umożliwiająca styl życia „VANLIFE”. Większość młodych ludzi kocha styl życia „Vanlife” właśnie z względu na możliwość wystawienia nóg z łózka na zewnątrz rozkoszując się otaczającym nas widokiem.  To właśnie takie zdjęcia królują na popularnym Instagramie. Niestety 99,9% kamperów produkowanych obecnie nie stosuje już tego rozmieszczenia wnętrza zastępując je zamkniętą prywatną sypialnią. Co nie trafia w nasz gust. Na targach World Travel Show (Camper Caravan Show) 2017r. Tylko jeden nowy kamper miał właśnie ten układ pomieszczenia dlatego wybór padł akurat na niego.                                                                                                                                                        
  3. Skoro kamper musi być uniwersalny czyli ani za mały ani za duży to nie może też dużo palić i być tani w utrzymaniu żeby podróże nie kosztowały fortunę. Musi się dobrze prowadzić by wygodnie kamperować w centrach miast. Więc jego wielkość nie może działałać  na jego nie korzyść.
  4. Musi być bardzo wygodny dający poczucie przestrzeni w środku nawet siedząc w nim w parę osób.

 

Przejdźmy do konkretów czyli do tego dlaczego pokochaliśmy Burstner Brevio t646.

Kamper którego wybraliśmy spełnia nasze wszystkie powyższe wymagania. Gdy tylko zobaczyliśmy tego kampera który jako jedyny na targach nie licząc ciasnych i nie wygodnych blaszaków ma układ pomieszczenia naszych marzeń zakochaliśmy się 🙂 Na dodatek ten kamper zagiął czaso-przestrzeń. Z zewnątrz mały i zgrabny a wewnątrz ogromny.

 

Ciąg dalszy artykułu możecie przeczytać na KamperemPrzezŻycie.pl: TUTAJ